O mnie

Witaj na mojej stronie! Pozwól, że przedstawię się bliżej.

Nazywam się Przemysław „Rocker” Wrzeszcz. Urodziłem się w 1972 roku. Moja historia jest nieco inna niż większości ludzi. Od najmłodszych lat borykam się z MPD czterokończynowym, co przynosiło mi wiele wyzwań. Z biegiem lat, do moich zdrowotnych wyzwań dołączyły kolejne problemy – niewydolność nerek, nadciśnienie i komplikacje z układem trawiennym. Każdy dzień to dla mnie walka, nie tylko z silnymi bólami, ale i z trudnościami, jakie niesie życie z chorobą.

Ale nie jestem tylko swoją chorobą. Moja pasja to muzyka. Odkąd pamiętam, moja dusza była napełniona dźwiękami, a głowa pełna marzeń i inspiracji. Posiadam wspaniały dar – znakomity słuch muzyczny. Te talenty wykorzystuję, komponując muzykę i pisząc teksty piosenek. Moim największym marzeniem jest wydać własną płytę, by podzielić się z innymi swoją pasją i przekazać odrobinę siebie.

Mimo mojego pragnienia samodzielności, moja codzienność wymaga całodobowej opieki, co niestety generuje znaczne koszty.

Czy możesz i chcesz pomóc? Twoje wsparcie może uczynić moją walkę z codziennymi wyzwaniami łatwiejszą. Jeśli czujesz, że chcesz pomóc i być częścią mojej muzycznej podróży oraz walki o lepsze jutro, zapraszam Cię do zapoznania się z inicjatywą „Godzina dla Rockera”.

Dziękuję, że jesteś tutaj i poświęciłeś chwilę, by poznać moją historię. Razem możemy zdziałać wiele!

Kilka zdań od admina strony:

Walka, której nie widzisz

Pewnie wiele razy słyszałeś skrót „MPD”, ale czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, co on oznacza? Mózgowe Porażenie Dziecięce (MPD) to schorzenie, które ma głęboki wpływ na życie osób nim dotkniętych.

W odmianie „czterokończynowej”, MPD wpływa na zarówno górne, jak i dolne kończyny osoby chorej. To oznacza, że proste czynności, takie jak chodzenie, trzymanie przedmiotów czy nawet gesty, są wielkim wyzwaniem, a często są kompletnie niemożliwe.

Z zewnątrz nie zawsze widać trudności, z jakimi borykają się osoby z MPD, bo – z wielu przyczyn, również barier architektonicznych – takie osoby nie wychodzą za często z domów. Ale każdy ich dzień to walka. Walka o samodzielność, o zrozumienie, o akceptację. Ale to także walka pełna odwagi, determinacji i siły ducha.

Zastanów się, jak wiele możemy się nauczyć od tych, którzy każdego dnia pokonują swoje ograniczenia. Otwórzmy serca i umysły na ich historie, bo choć Mózgowe Porażenie Dziecięce to ciężkie brzemię dla całej rodziny, to bardzo często jest to również opowieść o niesamowitej sile woli i niezłomności. 

I taka właśnie jest historia „Rockera”.